W ramach opracowywania tematu udałem się do najbliższej pracowni medycyny nuklearnej w Warszawie celem zapoznania się z jednym z podstawowych badań, które pracownia przeprowadza, a mianowicie zdejmowaniem obrazu serca (dokładniej worka osierdziowego) wykonanego kamerą SPECT. Pracownia na co dzień zajmuje się m.in.:
![]() |
Zespół pracowni w towarzystwie przedstawiciela
firmy produkującej kamery gamma |
Radionuklidem użytym do badania jest wzbudzony technet 99m. W obecnej chwili Pracownia zaopatruje się w izotop w Ośrodku Badawczo-Rozwojowym Izotopów POLATOM w podwarszawskim Świerku.
Technet uzyskujemy z molibdenu-99, który to pozyskujemy z rozszczepienia
uranu. Do kanału neutronowego w reaktorze wstawia się szklaną kolumnę pokrytą
tlenkiem glinu. W wyniku rozszczepiania uranu neutronami (co zachodzi wewnątrz
reaktora) powstaje wiele produktów, w tym m.in. wspomniany już molibden-99.
Ma on taką właściwość, że jest wychwytywany przez tlenek glinu. Taka właśnie
szklana kolumna (o rozmiarze ok. 10cm) jest pakowana w osłonę ołowianą (ok.
10cm) i do kolumny są podłączone dwie rurki, aby móc przepłukać kolumnę eluentem.
Proces przepłukiwania nazywa się elucją generatora. W jej wyniki możemy oddzielić
izotop technetu od jonów molibdenu, które pozostają związane z aluminium wewnątrz
kolumny.
W praktyce jako eluentu uzywa się 0.9%procentowego roztworu soli fizjologicznej (NaCl) gdyż oprócz
tego, że można go dowolnie wprowadzać do krwioobiegu pacjenta nie wiąże on
ze sobą molibdenu (bo chcemy wypłukać jedynie technet, nie molibden który
pozostaje związany z aluminium wewnątrz kolumny) Oto chemat rozpadu:
Jak widać, generator "produkuje"
technet przez parę dni (czas połowicznego rozpadu - 66 godzin). Taki generator
jest wysyłany jest do pracowni i praktycznie od razu można z niego odciągać
roztwór technetu-99m w soli fizjologicznej. Dokładnie technet w roztworze jest obecny jako anion TcO4-
co oczywiście nie wpływa na jego własności promieniotwórcze. W praktyce odciąga
się 5ml rozwtoru (potrzebne do jednego badania) co 2h. Generator uzupełnia
się eluentem w miarę potrzeby. Istotnym parametrem jest również aktywność.
Dostarczone generatory są kalibrowane na określoną godzinę (w danym dniu)
- przeważnie na 12.00. Przy zamówieniu należy określić ich aktywność, która
wynosi 2-23GBq - w praktyce używa się 15GBq, choć kiedyś korzystano z 20GBq.
Izotop o większej aktywności jest lepiej rejestrowany na kamerze jakkolwiek
czynnik finansowy oraz zdrowotny zadecydował o tym, aby korzystać z minimalnej
możliwej do zarejestrowania aktywności. Generator, gdy zostanie już wyeksploatowany
przez parę dni pozostaje jeszcze w osłonce aby było odpowiednio mało jąder
technetu-99m, który przy rozpadzie emituje dość silne kwanty każdy o energii
140keV.
Zanim pacjentowi wstrzyknie się ów technet należy jeszcze się zastanowić
jaki narząd chcemy badać. Istnieją związki chemiczne które są bardziej lub
mniej absorbowane przez określone narządy i w zależności od tego mieszamy
roztwór technetu odciągniętego z generatora z odpowiednim preparatem przygotowanym
oddzielnie. Taki roztwór nazywa się roboczo "kompleksem", aby odróżnić go
od samego radionuklidu. Warto dodać, że w zależności od badanego narządu
potrzebna jest różna aktywność technetu: od 3MBq (mózg) do 777MBq - widać
stąd, że rozciągłość jest bardzo duża i personel musi na kilka dni wcześniej
planować badania (przypominam, że generatory są kalibrowane na 15GMq) - co
prawda nie trzeba czekać aż w generatorze rozpadnie się molibden (T1/2
= 66h) - można odłożyć na jakiś czas gotowy zestaw z roztworem technetu i
poczekać, aż on się rozpadnie w znacznie krótszym czasie (T1/2 = 6h)
Pacjent, gdy już zostanie mu dożylnie wprowadzony "kompleks" musi poczekać
ok. godziny aż technet dotrze wraz z krwią do odpowiedniego narządu. Czas
połowicznego rozpadu dla technetu wynosi 6h - właśnie ta cecha była decydująca
przy wyborze technetu jako kontrastu - dla pacjenta tym lepiej, im szybciej
pozbędzie się promieniotwóryczych składników. Na poniższej tabeli przedstawiam
pochłoniętą dawkę w mGy/MBq (jako ciekawostkę podam, że w użyciu są też mrad/mCi)
Narząd |
badanie w stanie spoczynku |
badanie wysiłkowe |
ściana serca |
0.024 |
0.005 |
pęcherzyk żółciowy |
0.026 |
0.003 |
jelito grube |
0.050 |
0.040 |
wątroba |
0.005 |
0.040 |
jajniki |
0.014 |
0.012 |
pęcherz moczowy |
0.036 |
0.027 |
dawki są podane w przeliczeniu na aktywność, ponieważ żadko się zdarza
by aktywność była identyczna w każdym badaniu. W tym momencie istotna byłaby
raczej wielkość wyrażona w mSv ponieważ to ona odzwierciedla realne szkody
dla człowieka (wiadomo, ze 1 grey pochłonięty przez mózg wyrządzi większe
szkody niż ta sama dawka pochłonięta przez tkankę tłuszczową) - każdy rodzaj
badania został obliczony max. na 12mSv (min 1mSv) więc (przy założeniu 15mSv
na rok i ok. 3mSv z atmosfery) badanie takie możemy przechodzić najczęściej
raz na rok. W formie ciekawostki dodam, że absorbcja przez poszczególne narządy
jest uzależniona od tego, czy organizm jest po wysiłku czy też nie, ale podkreślam,
że pacjent posiada izotop w krwioobiegu i w razie napromieniowywania z zewnątrze
nie występują podobne analogie.
Po wprowadzeniu kontrastu do pacjenta należy go jeszcze zarejestrować. W pracowni korzysta się z kamery AXIS firmy PICKER - producent sam dostarcza oprogramowanie wraz z własnym, unixopodobnym systemem operacyjnym.
Kamera posiada dwa detektory położone naprzeciwko siebie - w ten sposób obrót
głowicy o 180stopni pozwala na zdjęcie pełnego obrazu.
Detektor pozwala na rejestrację kwantów gamma o energii 20-200keV - oczywiście na
potrzeby badania rejestruje się tylko te o energii 140.5keV. Minimalna aktywność
technetu, przy której kamera pracuje to 0,22MBq - w praktyce, co już wcześniej
zostało podane, aktywność jest przynajmniej o jeden rząd wielkości większa.
A oto końcowy rezultat badania, w tym wypadku zdjęcie worka osierdzowego (czyli serca) uzyskane
poprzez kamere SPECT. Stężenie izotopu jest proporcjonalne do jasności. Widać zatem, że
prawa komora na zdjęciu zawiera w sobie mniej krwi niż lewa i jest to już konkretne diagnoza.