Metody Iniekcyjne i kompresji Adiabatycznej
Perspektywy dalszych osiągnięć
Z wytwarzaniem plazmy związany jest
problem pomiaru wartości bardzo wysokich temperatur. Do pomiarów takich
temperatur nie przydatne są oczywiście ani
termometry cieczowe, ani gazowe. Nie można też stosować termometrów oporowych
lub termoelektrycznych. Specjalne sondy kalorymetryczne pozwalają
wprawdzie mierzyć temperaturę rzędu kilku tysięcy
kelwinów, ale ulegają szybkiemu zużyciu, a prócz tego zaburzają badany
ośrodek. Dlatego do pomiarów wysokich temperatur najbardziej przydatne są
metody optyczne. Powyżej 1000 K powszechnie stosowany jest np. pirometr
optyczny, którego działanie oparte jest na porównaniu promieniowania badanego
obiektu z promieniowaniem włókien żarówki — wzorca. Za pomocą takiego
przyrządu można np. określić temperaturę płomienia, która może sięgać ok. 2000
K. Do pomiarów jeszcze wyższych temperatur wykorzystuje się fakt, że gorąca plazma wysyła
promieniowanie o różnych długościach fal, od fal radiowych do
krótkofalowego promieniowania nadfioletowego a nawet rentgenowskiego. Badania
tego promieniowania można przeprowadzić za pomocą spektrografów i
monochromatorów. Na podstawie pomiaru stosunku
natężeń linii widmowych emitowanych przez jony tego samego pierwiastka
(ale o różnych stopniach wzbudzenia) można np. ocenić temperaturę Te,
nawet jeśli wynosi ona wiele milionów kelwinów. Do określenia temperatury Tj
można natomiast wykorzystać zależność szerokości linii widmowych od ruchu jonów (tzw. dopplerowskie rozszerzenie
linii).
Metody wytwarzania plazmy o bardzo wysokich temperaturach
można podzielić na dwie zasadnicze kategorie. Do pierwszej należą metody
polegające na wytworzeniu plazmy (lub wiązki cząstek) o wysokiej energii w
specjalnych urządzeniach akceleracyjnych, a następnie — na iniekcji tej plazmy
(lub cząstek) do wnętrza pułapki magnetycznej. Do drugiej kategorii zaliczają
się metody, które polegają na wytworzeniu chłodnej plazmy od razu wewnątrz
pułapki magnetycznej, a następnie — na ogrzewaniu tej plazmy do bardzo
wysokich temperatur. Można tu podać pewną analogię: metody pierwszej kategorii
przypominają napełnianie termosu gorącym płynem, a metody drugiej kategorii
odpowiadają nagrzewaniu płynu wewnątrz zamkniętego kociołka. Klasyfikacja metod
wytwarzania gorącej plazmy według miejsca jej powstawania jest jednak zbyt powierzchowna
i dlatego konieczne jest rozważenie różnych procesów fizycznych, na których te
metody się opierają. Poniżej podamy bardziej szczegółowy opis niektórych metod
wytwarzania gorącej plazmy i porównamy ich możliwości.
Metoda grzania omowego
Jest to najprostsza metoda wytwarzania gorącej plazmy polegająca na
przepuszczeniu przez zjonizowany gaz bardzo silnych prądów elektrycznych, w
wyniku czego następuje dalsza jonizacja gazu i wzrost jego temperatury.
Wydzielanie ciepła wiąże się przy tym ze
zderzeniami między nośnikami prądu (elektronami) i innymi cząstkami gazu. Ponieważ przy podwyższaniu temperatury
opór plazmy szybko maleje (przeciwnie niż w przypadku zwykłych przewodników metalicznych),
możliwości grzania omowego są ograniczone. Stosując
omawianą metodę można osiągnąć temperatury ok. kilku keV (rzędu I07K),
ale ze wzrostem temperatury wydajność tej metody maleje. Nie pomaga również zwiększanie natężenia
przepuszczanych prądów, ponieważ w pewnych warunkach może to wywołać niestabilność plazmy.
Metoda grzania omowego jest jednak bardzo wygodna i może
być wykorzystana w różnych układach eksperymentalnych. Grzanie omowe można
stosować w układach typu otwartego (patrz rozdział następny) wykorzystując
zewnętrzne elektrody i przepuszczając przez plazmę impulsy prądu o natężeniu
rzędu milionów A. Uzyskuje się wówczas plazmę o temperaturze ok. kilkuset eV
(kilku milionów K) i koncentracji rzędu 1018 cząstek/cm3,
ale o bardzo krótkim czasie trwania (rzędu
10"5 s), co spowodowane jest niestabilnością sznura
plazmowego.
Grzanie omowe stosuje
się również w zamkniętych (toroidalnych) pułapkach magnetycznych, w których
prądy w plazmie wytwarzane są metodą indukcyjną za pomocą odpowiednich
transformatorów. Przykład toroidalnego układu eksperymentalnego, wyposażonego w transformator do grzania omowego, przedstawiono
na rys. 5. Ze względu na swoją prostotę, metoda grzania omowego stosowana jest
w większości układów zamkniętych. Przy
pomocy tej właśnie metody w urządzeniach typu tokamak udało się uzyskać plazmę o
koncentracji 6 -1013 cząstek/cm3 i tempera- AScator turze
T] k 700 eV (ok. 7 milionów
K) i utrzymać ją przez stosunkowo długi czas (ok. 30 ms).
Metody grzania turbulencyjnego
Grzanie turbulencyjne występuje przy oddziaływaniu z plazmą wiązki elektronów, gdy natężenie tej wiązki przekracza pewną wartość krytyczną. Można je
zrealizować dwoma sposobami. Przy
stosowaniu pierwszego sposobu najpierw wytwarza się gęstą, ale stosunkowo
zimną plazmę, wykorzystując inne metody (np. wstępną jonizację gazu resztkowego
w komorze lub iniekcję plazmy z zewnątrz). Następnie przez umieszczoną w polu
magnetycznym plazmę przepuszcza się krótkie impulsy prądu o bardzo dużym natężeniu przykładając do elektrod impulsy
wysokiego napięcia. Przy pomocy takiej metody udało się w pułapkach
typu zwierciadlanego otrzymać plazmę o koncentracji 2-1013
cząstek/cm3 i temperaturze Tj wynoszącej 3-5 keV (rzędu
lO7 K). W pułapkach zamkniętych uzyskano omawianą metodą zbliżone
wartości temperatury, ale mniejszą koncentrację plazmy.
Przy stosowaniu drugiego sposobu
plazmę wytwarza od razu wiązka elektronowa przechodząca przez gaz niezjonizowany. Wymagane są wówczas mniejsze prądy,
niż przy omawianej wyżej metodzie, ale impulsy znacznie dłuższe. Przy
zastosowaniu omawianego sposobu w pułapce typu zwierciadlanego udało się
uzyskać plazmę o koncentracji 10n-1012 cząstek/cm3,
temperaturze Tj ≈ 1 keV i bardzo wysokiej temperaturze Te
≈ 150 keV. Podobne wyniki (z wyjątkiem
tak wysokiej temperatury elektronowej) uzyskano ostatnio także w
pułapkach toroidalnych. Należy podkreślić,
że procesy powodujące grzanie plazmy przy
oddziaływaniu wiązka-plazma są bardzo skomplikowane i nie mają jeszcze pełnej interpretacji teoretycznej.
Metody grzania rezonansowego
Do wytwarzania gorącej plazmy w różnych pułapkach magnetycznych
stosowane jest również grzanie rezonansowe,
które występuje przy oddziaływaniu z plazmą silnych fal
elektromagnetycznych o odpowiednio dobranej częstości. Ponieważ w polu
magnetycznym naładowane cząstki plazmy (elektrony i jony) wykonują m.in. ruchy wirowe z częstością cyklotronową
— fce oraz /ci, to dobierając odpowiednio częstość fali
elektromagnetycznej / można wywołać elektronowy rezonans cyklotronowy (gdy / =
/ce), lub jonowy rezonans cyklotronowy (gdy/ = /cO;
prowadzi to do wzbudzenia intensywnego ruchu
cząstek kosztem energii fali. Dla przykładu — w polu o indukcji B = 5
T częstość cyklotronowa elektronów wynosi fce — 140 GHz, co
odpowiada fali o długości 2 mm, a częstość cyklotronowa protonów wynosi fd —
78 MHz, co odpowiada fali o długości ok. 4 m.
Elektronowy rezonans cyklotronowy można uzyskać stosując zewnętrzny generator mikrofalowy i
doprowadzając falę elektromagnetyczną do plazmy przez odpowiednie falowody. Należy przy tym zauważyć, że tłumienie fali
elektromagnetycznej i przekazywanie energii plazmie może następować nie
tylko w wyniku rezonansu cyklotronowego, ale również przy jednakowych
prędkościach fazowych fali i cząstek
plazmy (występuje wtedy tzw. tłumienie Landaua), Metoda elektronowego
rezonansu cyklotronowego może być stosowana zarówno w zamkniętych jak i
otwartych pułapkach magnetycznych. W stellaratorach za pomocą tej metody otrzymano plazmę o koncentracji 1010-1012
cząstek/cm3 i temperaturze Te ~ K 30
eV. W otwartej pułapce typu zwierciadlanego z dodatkowym polem stabilizacyjnym (eksperyment
INTEREM) udało się uzyskać w ten sposób plazmę o koncentracji l O12
cząstek/cm3 i bardzo wysokiej temperaturze Te ≈
100 keV.
Do wzbudzenia jonowego rezonansu cyklotronowego nie można
wykorzystać falowodów ze względu na znaczną długość fali (rzędu kilku metrów),
tak że fale elektromagnetyczne muszą być doprowadzane do plazmy innym sposobem.
Stosuje się do tego celu układy specjalnych
cewek (tzw. cewki Stixa), zasilane z silnych generatorów pracujących na
częstości radiowej. Metoda jonowego rezonansu
cyklotronowego jest także wykorzystywana zarówno w pułapkach zamkniętych jak i otwartych. Udało się za jej
pomocą wytworzyć w Stellaratorze C plazmę o koncentracji 1012-1013 cząstek/cm3
i temperaturze Tj ≈550 eV. W eksperymentach z otwartymi pułapkami
zwierciadlanymi przy zastosowaniu omawianej metody uzyskano plazmę o koncentracji 1014
cząstek/cm3 i temperaturze T j ≈ 1,5 keV (przy
absorpcji ok. 30% dostarczanej energii).
Do metod rezonansowych zalicza się również tzw. stochastyczne grzanie elektronów, które można
zrealizować w następujący sposób.
Do szczeliny w metalowej przegrodzie komory eksperymentalnej przykłada
się napięcie o częstości rzędu kilku MHz. Elektrony, które powstają w wyniku jonizacji gazu w tej komorze, dostają
się do obszaru wytwarzanego pola i uzyskują wówczas dodatkową energię. Osiągana
temperatura elektronowa jest proporcjonalna
do wielkości (fU)2'3, gdzie f—częstość stosowanego
napięcia, U — jego amplituda. Wykorzystując powyższą metodę w pułapce typu stellarator uzyskano plazmę o
koncentracji 10* cząstek/cm3 i temperaturze Te ≈
300 eV.
Metody iniekcyjne
Do napełniania pułapek magnetycznych (zwłaszcza pułapek typu otwartego)
bardzo często stosowane są metody infekcyjne, które polegają na wstrzeliwaniu do wnętrza pułapki strumienia gorącej plazmy,
wiązki wysokoenergetycznych jonów lub szybkich atomów neutralnych.
Do iniekcji plazmy stosowane są różnego typu iniektory plazmowe (tzw. działa plazmowe). Najczęściej w tym celu wykorzystuje
się iniektory współosiowe typu Marshalla. Schemat budowy takiego iniektora
przedstawiono na rys. 6. Jest on wyposażony w dwie cylindryczne i współosiowe elektrody.
Jego zasada działania jest następująca: najpierw do obszaru między elektrodami
wpuszcza się impulsowo określoną ilość gazu pod normalnym ciśnieniem (np.
wodoru lub deuteru). Następnie elektrody iniektora przyłącza się do baterii
naładowanych do wysokiego napięcia kondensatorów. Wyładowanie elektryczne,
które rozwija się w obszarze międzyelektrodowym, powoduje jonizację
wpuszczonego wcześniej gazu i utworzenie się warstwy plazmy, przez którą płynie
prąd wyładowania. Pole magnetyczne, które towarzyszy przepływowi tego prądu,
wywołuje przesuwanie i stopniowe przyspieszanie
utworzonej warstwy plazmy w kierunku wylotu iniektora. W rezultacie z
iniektora wyrzucany jest strumień wysokoenergetycznej plazmy lub oddzielne
zgęstki plazmowe — tzw. plazmoidy.
Oprócz współosiowych iniektorów plazmowych, do wytwarzania
strumieni gorącej plazmy stosuje się również inne typy iniektorów, np.
bezelektrodowe iniektory indukcyjne oraz iniektory typu Halla. W iniektorach
indukcyjnych plazmę wytwarza się przez szybkie rozładowanie baterii
kondensatorów przez spiralne uzwojenie, które otacza stożkową komorę szklaną
lub ceramiczną. W czasie przepływu prądu przez uzwojenie pojawia się
szybkozmienne pole magnetyczne, które indukuje wirowe pole elektryczne, wywołujące z kolei jonizację gazu i
powstanie plazmy. Oddziaływanie z zewnętrznym polem magnetycznym
prowadzi w rezultacie do przyspieszenia wytworzonej
plazmy.
W iniektorach typu Halla wyładowanie
plazmowe inicjowane jest w polu elektrycznym skrzyżowanym z kwazistacjonarnym polem
magnetycznym, np. we współosiowych
iniektorach Halla stosuje się podłużne pole elektryczne Ef
oraz radialne pole magnetyczne Br.
Interesującą odmianą iniektora plazmowego jest tzw. działo prętowe RPI, które opracowano w
Instytucie
Rys. 7. Schemat plazmowego działa prętowego RPI, opracowanego w Instytucie Badań Jądrowych w Świerku. Ażurowa konstrukcja elektrod ułatwia ruch cząstek naładowanych i umożliwia ogniskowanie strumienia plazmy wzdłuż osi układu
Badań Jądrowych w Świerku, Działo RPI ma również cylindryczne elektrody, ale — w odróżnieniu od zwykłych iniektorów współosiowych — zbudowane są
one z dużej liczby cienkich prętów ułożonych współosiowo na obwodzie
cylindrycznych pierścieni (rys. 7). W czasie wyładowań elektrycznych cząstki
naładowane mogą poruszać się swobodnie między prętami elektrod i ulegać
przyspieszeniu. Ponieważ powierzchnia czynna elektrod jest w tym wypadku mniejsza niż w iniektorze z elektrodami pełnymi,
wytwarzana plazma może zawierać mniej zanieczyszczeń pochodzących z
powierzchni elektrod iniektora.
Omawiane wyżej iniektory mogą wytwarzać plazmoidy o koncentracji 1013-1015
cząstek/cm3, zależnie od typu iniektora i warunków jego
pracy. Przy odpowiednim doborze warunków pracy iniektora wytwarzane plazmoidy
mogą mieć bardzo duże prędkości rzędu 107-108 cm/s, a ich
średnia energia kinetyczna może osiągać wartość kilku keV. Ze względu na to, że
znaczna część tej energii związana jest z ruchem uporządkowanym, a nie z chaotycznym ruchem cieplnym cząstek,
temperatura wytwarzanej plazmy nie przekracza
kilkuset eV (tj. kilku milionów kalwinów).
Przy iniekcji plazmy do wnętrza pułapki magnetycznej
wstrzeliwana plazma musi pokonać barierę pola
magnetycznego, co wpływa na obniżenie jej koncentracji i prędkości, a w
niektórych wypadkach — także temperatury. Efekty te zależą od konfiguracji i
natężenia pola magnetycznego pułapki. Stosując iniekcję plazmy w pułapkach
otwartych typu Probkotron uzyskano plazmę o
koncentracji lO9 cząstek/cm3 i temperaturze Tj
x 5 keV. W pułapkach typu stellarator za pomocą iniektorów plazmowych
uzyskano plazmę o koncentracji 109-1011
cząstek/cm3 i temperaturze jonowej 30-100 eV.
Iniekcja wysokoenergetycznych jonów
Gorącą plazmę można również wytwarzać przez iniekcję do pułapek
magnetycznych wiązek wysokoenergetycznych jonów, które uzyskuje się za pomocą
akceleratorów cząstek naładowanych. Bardzo dobre rezultaty daje przy tym metoda polegająca na Wstrzeliwaniu
jonów cząsteczkowych DJ, które wewnątrz pułapki ulegają dysocjacji na neutralne
atomy deuteru i jony atomowe D +
. Neutralne atomy uciekają wówczas z pułapki, unosząc pewną część
energii i pędu, a jony D+ są zatrzymywane w polu magnetycznym,
powodując jonizację (tzw. „wypalanie") resztek gazu w komorze eksperymentalnej.
Omówiona metoda
stosowana była w amerykańskich urządzeniach DCX, których zasadę budowy
przedstawiono na rys. 8 W urządzeniach tych wstępna dysocjacja jonów tj
następowała w łuku elektrycznym, który palił się między dwiema elektrodami
umieszczonymi w pułapce magnetycznej typu zwierciadlanego. Wysokoenergetyczne jony D+ zderzając się z cząsteczkami
pozostałego w komorze gazu wytwarzały obłok gorącej plazmy. Energii
wstrzeliwanych jonów odpowiadała temperatura rzędu 6 miliardów K. Tak wysoką
temperaturę uzyskiwała jednak tylko część
cząstek plazmy; pozostałe cząstki miały temperaturę znacznie niższą.
Iniekcja jonów była również stosowana w jednym z
największych urządzeń radzieckich — w układzie OGRA. Komora tego układu miała
średnicę ok. 2 m i długość ok. 20 m. W odróżnieniu od układów DCX, w układzie tym nie stosowano pomocniczego wyładowania
łukowego, a dysocjacja jonów molekularnych następowała na skutek zderzeń tych
jonów z neutralnymi cząsteczkami pozostałego w komorze gazu. Podobnie jak w
urządzeniach DCX w urządzeniu OGRA uzyskiwano temperatury setek milionów K.
Iniekcja wysokoenergetycznych atomów neutralnych
Plazma o bardzo wysokiej temperaturze może być wytwarzana także za pomocą
intensywnych wiązek prędkich atomów neutralnych. Wiązki takie można uzyskać przepuszczając wiązkę wysokoenergetycznych jonów przez komorę zawierającą znaczną liczbę
cząsteczek gazu. Część jonów
wychwytuje elektrony i biegnie dalej
jako prędkie atomy neutralne. Uzyskaną
w ten sposób wiązkę wysokoenergetycznych atomów neutralnych można
następnie wprowadzić do pułapki
magnetycznej, gdzie przy odpowiednio dobranych warunkach, atomy te ulegają ponownej jonizacji tworząc plazmę o odpowiednio wysokiej temperaturze.
Metoda ta wykorzystana została w
amerykańskich urządzeniach Baseball, w angielskim układzie Phoenix, a
także w radzieckim urządzeniu OGRA II. W
urządzeniach tych uzyskano plazmę o koncentracji 108-109 cząstek/cm3 i maksymalnej
temperaturze tj k 20 keV (tj. 200 min
K).
Metody kompresji adiabatycznej
W celu podwyższenia temperatury i koncentracji plazmy, która została
wytworzona w procesie jonizacji wstępnej lub iniekcji i znajduje się wewnątrz pułapki
magnetycznej, można zastosować metodę kompresji adiabatycznej. Polega ona na
ściśnięciu plazmy w wyniku przyłożenia dodatkowego rosnącego pola magnetycznego. Jeżeli zmiany pola i objętości
plazmy następują w sposób adiabatyczny, następuje wówczas wzrost
gęstości i temperatury plazmy .
Metoda kompresji adiabatycznej stosowana była dotychczas głównie w układach typu otwartego, np.
w pułapkach zwierciadlanych uzyskano
tą metodą plazmę o koncentracji 1011 cząstek/cm3 i
temperaturze Te ≈10 keV. Ostatnio kompresja adiabatyczna stosowana jest coraz częściej także w pułapkach typu
zamkniętego, np. w amerykańskim układzie toroidalnym ATC przy pomocy tej metody udało się uzyskać z
plazmy o koncentracji 4 -101S
cząstek/cm3 i temperaturach Te ≈ l
keV i Tj ≈ 200
eV — plazmę o koncentracji 2-1014 cząstek/cm3 oraz
temperaturach
T≈ 2 keV i Tj ≈ 600
eV.
Plazmę
jako zbiór cząstek naładowanych najłatwiej jest utrzymać w określonym obszarze przez
otoczenie jej polem magnetycznym o odpowiedniej konfiguracji. Silne pola
magnetyczne potrzebne do tego celu wytwarza
się za pomocą elektrycznych prądów przepuszczanych przez specjalne
uzwojenie zewnętrzne lub za pomocą prądów płynących przez badaną plazmę.
Możliwe jest również połączenie obu tych sposobów
Rozpatrzmy najpierw utrzymywanie plazmy za pomocą pola magnetycznego
wytwarzanego przez prąd elektryczny, który
przepływa wzdłuż osi cylindrycznej kolumny plazmowej. Pole magnetyczne,
które towarzyszy przepływowi tego prądu, ma wówczas kierunek azymutalny.
Oddziaływanie takiego pola z poosiowym prądem elektrycznym powoduje radialne
ściśnięcie plazmy w cienki sznur plazmowy (rys. 13). Omawiane zjawisko nazywa
się pinchem liniowym lub Z-pinchem (ang. pinch 'ściskać'). Wykorzystując
zjawisko Z-pinchu zbudowano wiele urządzeń
do badań plazmowych.
Ściśnięcie sznura
plazmowego może być również wywołane przez szybko narastające zewnętrzne pole magnetyczne Bz. Takie pole
można wytworzyć drogą rozładowania dużej baterii kondensatorów przez odpowiednio
masywną cewkę. Natężenie prądu elektrycznego w takiej cewce może osiągnąć
miliony amperów. W plazmie indukowane są
wówczas silne prądy elektryczne h o kierunku azymutalnym, które
w oddziaływaniu z zewnętrznym polem Bz wywołują ściśnięcie
plazmy ku osi symetrii układu (rys. 14). Ze względu na kierunek prądów omawiany
proces nazywa się theta-pinchem (θ-pinch). Wykorzystując zjawisko
θ-pinchu zbudowano wiele urządzeń badawczych, m.in. amerykańskie układy
Scylla oraz angielski układ Thetatron. Zdjęcie ilustrujące ściskanie plazmy w
takim układzie przedstawia rys. 14b. W układach z θ-pinchem można
wytwarzać plazmę o koncentracji 1016-1017
cząstek/cm3 i stosunkowo wysokich temperaturach Te
≈ 0,3-1,5 keV i
7≈4keV, ale czas jej utrzymywania jest bardzo krótki — rzędu lO ms.
Zasadniczą
wadą omówionych wyżej układów typu Z-pinch lub θ-pinch
jest krótki czas utrzymywania plazmy spowodowany szybką ucieczką cząstek naładowanych przez oba końce komory eksperymentalnej.
Aby wyeliminować te straty w ostatnich latach podjęto badania θ-pinchu
toroidalnego w układach zamkniętych w kształcie pierścienia (rys. 15). W
zwykłej komorze toroidalnej na plazmę działają dodatkowe siły
radialne, gdyż linie sił pola magnetycznego mają większą krzywiznę przy
wewnętrznej stronie komory. Siły te dążą do przesunięcia sznura plazmy w stronę
zewnętrznej ścianki torusa. Ich działanie można wyeliminować stosując
specjalną konfigurację sznura plazmowego, w
której wewnętrzna powierzchnia plazmowego torusa jest odpowiednio
„pofałdowana". Siły naruszające stabilność można również skompensować w układzie toroidalnym, w którym indukowany
jest dostatecznie silny prąd Zr. Pole magnetyczne pochodzące od tego
prądu nakłada się wtedy na zewnętrzne pole magnetyczne i daje pole wypadkowe,
którego linie sił owijają po linii śrubowej sznur plazmowy. Wyładowania tego
typu noszą nazwę „screw--pinch". Największe urządzenie do badań 0-pinchu
toroidalnego stanowi obecnie układ Scyllac (USA), w którym duża średnica
toroidalnej komory próżniowej wynosi 4 m, a do wytwarzania pola magnetycznego
wykorzystana jest bateria
kondensatorów o
energii 15 MJ.
Pułapki magnetyczne typy otwartego
Do utrzymywania gorącej plazmy w pożądanym obszarze stosuje się również
układy z kwazistacjonarnymi polami
magnetycznymi — tzw. pułapki magnetyczne. Najprostszymi pułapkami
magnetycznymi są pułapki zwierciadlane (ang.
mirror machines; rys. 16). W urządzeniach tych stosuje się uzwojenia
zewnętrzne wytwarzające osiowe pole magnetyczne słabsze w środkowej części komory, a silniejsze na obu jej
końcach. Zagęszczające się na końcach komory linie sił pola magnetycznego tworzą wówczas tzw. zwierciadła
magnetyczne, które odbijają część uciekających z plazmy cząstek z powrotem do wnętrza komory.
Cząstki, które mają zbyt dużą składową prędkość wzdłuż osi komory,
uciekają z układu.
W prostych pułapkach
zwierciadlanych nie udało się jednak utrzymać plazmy o dużej gęstości, np. w
największym tego typu układzie Ogra I (Rojsa) uzyskano
plazmę o koncentracji n ≈ l O8 cząstek/cm3 i
czasie utrzymania r ≈ 0,3
ms, a w układzie DCX II.(USA) plazmę o parametrach n
≈ 8-10* cząstek/cm3 oraz t ≈ 30 ms. Inną wadą
układów z pułapkami zwierciadlanymi było występowanie niestabilności magnetohydrodynamicznych. Niestabilności te można
jednak wyeliminować przez zastosowanie pułapek typu „minimum-B", w których
pole magnetyczne wzrasta we wszystkich kierunkach od środka układu, np. pułapka typu „karo" (ang. cusp
geometry; rys. 17). Ze względu na duże straty cząstek czas
utrzymywania plazmy w pułapkach karo jest krotki — wynosi zwykle kilkadziesiąt
ms. W układach tego typu można jednak metodą iniekcji
wytworzyć plazmę o koncentracji 1013-1014
cząstek/cm3, co w rezultacie daje porównywalne z pułapkami
zwierciadlanymi wartości iloczynu n • t, Pułapkami otwartymi typu minimum-B są
również pułapki zwierciadlane z prętami stabilizacyjnymi (tzw. pułapki typu Joffe, rys. 18). Zbudowano szereg
urządzeń eksperymentalnych tego typu, z których najbardziej znane są
radzieckie Probkotrony. Osiągnięto w nich koncentrację plazmy rzędu 5-109 cząstek/cm3,
temperaturę T j ≈ 4 keV oraz czas utrzymywania plazmy r
≈ 10 ms, a więc znacznie dłuższy niż w układach typu karo. Pułapką
tego typu był radziecki układ OGRA II .
|
Zmniejszając tylko liczbę prętów do 4 i łącząc odpowiednio ich końce, zbudowano pułapki minimum-B z uzwojeniami w
kształcie szwu na piłce tenisowej. Pułapki
takie zastosowane są w układach eksperymentalnych Baseball i Alice (USA), Phoenix (Anglia) oraz DECA II
(Francja). W układach tego typu, stosując iniekcję wysokoenergetycznych cząstek
neutralnych,
uzyskano plazmę o koncentracji 2-108 cząstek/cm3 i czasie
utrzymania 50 ms (Alice), a przy wykorzystaniu iniekcji strumieni plazmowych —
plazmę o koncentracji 1013-1014
cząstek/cm3, ale o krótszym czasie utrzymania 50 us (DECA
II).
Omówione wyżej pułapki z minimum-B mają jednak istotną
wadę; między równoległymi uzwojeniami stabilizacyjnymi występują liniowe
szczeliny, przez które ucieka część cząstek plazmy. Wady tej pozbawiona jest
pułapka typu SM (Spherical Muliipole), którą opracowano w Instytucie
Badań Jądrowych w Świerku. Pułapkę typu SM można zrealizować rozmieszczając
symetrycznie na powierzchni kulistej komory próżniowej odpowiednio skierowane
dipole magnetyczne, a w praktyce — silne elektromagnesy. Rozkład linii sił pola
magnetycznego w takiej pułapce jest pokazany na ilustracji 51 (tabl. 13). Jak
wynika z rozważań topologicznych i modelowych, w pułapce typu SM nie ma
liniowych szczelin ucieczki plazmy, występuje natomiast pewna liczba wąskich
stożków ucieczki. Przy odpowiednim doborze natężeń składowych pól magnetycznych wszystkim stożkom ucieczki w takiej
pułapce może jednak odpowiadać kąt bryłowy mniejszy niż w innych pułapkach
mini-murn-B. W przeprowadzonych dotychczas eksperymentach z pułapką SM
uzyskano czas utrzymywania plazmy w przybliżeniu 3-krotnie dłuższy niż w konwencjonalnej
pułapce typu karo. Prowadzi się obecnie badania w celu uzyskania jeszcze
lepszych parametrów plazmy, np. przez wykorzystanie mieszanych pól magnetycznych — tzw. konfiguracji hybrydowych,
oraz stosowanie różnych metod wytwarzania.
Pułapki magnetyczne typu zamkniętego
W ostatnich latach szczególnie intensywnie prowadzone były badania nad
pułapkami magnetycznymi typu zamkniętego,
których typowymi przykładami są układ toroidalny przedstawiony na rys.
19 oraz angielski układ ZETA.
Wadą prostych
układów toroidalnych jest występowanie radialnych nie skompensowanych
gradientów pola magnetycznego, które wywołują
przemieszczanie cząstek naładowanych w poprzek linii
sił pola ograniczającego (ruchy dryftowe) i
prowadzą do niestabilności plazmy.
Ruchy dryftowe można ograniczyć przez odpowiednie
skręcenie linii sił pola magnetycznego, np. przez nadanie komorze kształtu
ósemki lub przez zastosowanie skręconych uzwojeń ułożonych na obwodzie komory toroidalnej. Koncepcję tę wykorzystano budując amerykańskie układy toroidalne, które otrzymały nazwę stellaratorów (rys. 20), szereg urządzeń w
Anglii, we Francji i NRF, a także radziecki stellarator
Uragan.
Innym rodzajem pułapek zamkniętych są układy toroidalne typu tokamak,
których zasadę budowy ilustruje rys, 22. W odróżnieniu od omówionych wyżej
prostych układów toroidalnych (typu ZETA), w układach typu tokamak pole stabilizujące
Bt jest znacznie silniejsze od pola Bf.
Wielką zaletą omówionych wyżej
pułapek toroidalnych jest brak możliwości ucieczki cząstek naładowanych wzdłuż linii sił pola magnetycznego. W
pułapkach tego typu, oprócz zwykłej dyfuzji cząstek spowodowanej zderzeniami binarnymi (dwucząstkowymi), występuje jednak dyfuzja anomalna, która powoduje znaczne straty
cząstek i zmniejsza czas życia plazmy. W ostatnich latach udowodniono jednak,
że można stworzyć warunki, w których uzyskuje się znacznie dłuższy czas życia
plazmy. W eksperymentach przeprowadzonych w stellaratorze Wendelstein w
Garching (Niemcy) otrzymano czas utrzymania τ ≈100 τ
B — (gdzie τ B — czas życia plazmy
obliczony teoretycznie), a w urządzeniach tokamak zbudowanych w Instytucie Energii Atomowej w Moskwie utrzymano plazmę o koncentracji (3-6) • l O13
cząstek/cm3, temperaturach
Te ≈ 1000 eV (12 min K) i Tj ≈ 700 eV
(8 min K) przez czas τ =
30 τ B (ok. 70 ms).
W Moskwie zbudowano bardzo wiele układów typu tokamak, z
których największy obecnie jest układ T-10. Duży promień toroidalnej komory
tego układu wynosi 1,5 m, maksymalne pole magnetyczne Bz = 5 T,
a prąd wyładowania Imax = 500 kA. Parametry plazmy otrzymywanej w tokamakach są
tak dobre, że nawet dla oszczędności czasu
i środków w Princeton (USA) przebudowano na tokamak największy
stellarator amerykański — Model C. Podjęta została również budowa nowych
tokamaków w USA, Anglii, Francji, Niemczech oraz w Japonii. Część tych układów jest obecnie budowana w ramach
współpracy międzynarodowej.
Równocześnie z pracami nad ulepszeniem pułapek
toroidalnych wzrosło także zainteresowanie innymi pułapkami typu zamkniętego. Badania różnych układów zamkniętych wykazały jednak, że spełnienie warunków
minimum-B jest topologicznie niemożliwe. W
związku z tym zwrócono uwagę na możliwość
|
|
zapewnienia „średniego" minimum-B wzdłuż określonych torów ruchu
cząstek plazmy (czyli tzw. average minimum-B).
Spełnienie warunku average minimum-B można osiągnąć nie tylko w
stellaratorach i tokamakach, ale również w pułapkach typu Levitron lub spherator,
w których wewnątrz toroidalnej (lub
elipsoidalnej) komory umieszczone jest dodatkowe pierścieniowe
uzwojenie z odpowiednio silnym prądem. Pole magnetyczne Bφ pochodzące
od tego prądu nakłada się na pole toroidalne BZ, wywołując
„skręcenie" linii sił pola wypadkowego. W rezultacie plazma utrzymywana jest wokół pierścieniowego
uzwojenia wewnętrznego (rys. 21). Inną odmianę pułapek zamkniętych,
spełniających warunek average minimum-B, stanowią pułapki toroidalne quadrupolowe lub oktupolowe, w których wewnątrz
toroidalnej komory umieszcza się
odpowiednio 2 lub 4 pierścienie z prądem (rys. 23). W pułapkach tego
typu plazma zajmuje obszar wokół i pomiędzy przewodzącymi pierścieniami, które
zapewniają najlepszą stabilność magnetohydrodynamiczną.
Porównując różne pułapki typu
zamkniętego można stwierdzić, że największy postęp w technice otrzymywania i utrzymywania gorącej plazmy został dotychczas osiągnięty w urządzeniach tokamak, dlatego też wysiłek wielu
ośrodków badawczych skierowany jest obecnie na budowę i badanie dużych układów
typu tokamak. Równocześnie prowadzi się badania w różnych innych kierunkach.
Dotychczasowe osiągnięcia w dziedzinie
badań termojądrowych ujmuje wykres, na którym podane są podstawowe parametry wytwarzanej
plazmy: jej temperatura, gęstość oraz czas utrzymywania (rys. 24). Wykres
umożliwia porównanie wyników, które udało się osiągnąć w różnych układach
eksperymentalnych przy wykorzystaniu wyżej wymienionych metod wytwarzania i nagrzewania plazmy. Na szczególną uwagę
zasługują rekordowe wartości iloczynu koncentracji i czasu utrzymania plazmy (nt ≈ 1013 cm-3
*s), które osiągnięto w ostatnich latach w niektórych urządzeniach typu plasma
focus oraz w eksperymentach z laserem.
Należy przy tym zauważyć, że nie ma zasadniczych trudności z wytworzeniem jonów o jeszcze
większych energiach i uzyskaniem jeszcze wyższych temperatur. Poważne
trudności związane są natomiast z utrzymywaniem plazmy w izolacji w tak
wysokich temperaturach i dlatego ciągle poszukuje się nowych bardziej efektywnych metod.
Potrzeba rozwoju badań termojądrowych zintensyfikowała
postęp w technice i technologii. W dziedzinie techniki wysokiej próżni
zbudowano np. układy pompujące o próżni granicznej rzędu 10~7 Pa i
wydajności wielu tysięcy l/s oraz opanowano technologię wysokopróżniowych materiałów konstrukcyjnych, potrzebnych do budowy
przyszłego reaktora termojądrowego. Bardzo duży postęp nastąpił także w
dziedzinie budowy elektromagnesów,
zwłaszcza nadprzewodzących, potrzebnych do utrzymywania gorącej plazmy.
Wiele wysiłku włożono również w rozwój techniki wysokich napięć.
Zbudowano generatory udarowe, zdolne do kumulowania
energii do kilkunastu milionów dżuli i wytwarzania impulsów prądowych o
amplitudzie do kilku milionów amperów.
W chwili obecnej istnieje już wiele wstępnych projektów
technicznych reaktorów termojądrowych o różnych zasadach działania. Projekty te
opierają się zwykle na założeniu, że w przyszłym reaktorze termojądrowym komora
próżniowa, która zawierać będzie gorącą plazmę, otoczona zostanie grubą warstwą
moderatora neutronów. Badania nad różnego typu materiałami wykazały, że ścianki
takiej komory mogą być wykonane z niobu i molibdenu lub niobu i wanadu,
a moderator — z czystego litu, ze stopu lit-beryl
lub z eutektycznego związku (LiF)2Be]F2. Umieszczone
na zewnątrz moderatora uzwojenia elektromagnesów
mogą być natomiast wykonane z materiałów nadprzewodzących pracujących w
odpowiednio niskich temperaturach. Poza tym, przyszły reaktor, termojądrowy
musi mieć oczywiście odpowiednią konstrukcję wspierającą i specjalne osłony
biologiczne.
Z analizy różnych możliwych
konfiguracji wynika, że dla przyszłego reaktora termojądrowego korzystna byłaby
konfiguracja typu tokamak (lub stellarator), o ile uda się uzyskać odpowiednio
długi czas utrzymywania plazmy i zwiększyć osiągane wartości iloczynu nτ.
Obliczenia wykazały również możliwość wykorzystania konfiguracji typu
otwartego (np. pułapek zwierciadlanych), pod warunkiem, że uda się opracować
odpowiednio wydajny system iniekcyjny oraz ograniczyć straty cząstek
naładowanych. Istnieją także projekty impulsowych reaktorów termojądrowych opartych na wykorzystaniu metod laserowych.
Wszystkie przeprowadzone dotychczas obliczenia techniczne
wskazują na to, że przyszłe reaktory termojądrowe będą prawdopodobnie miały
stosunkowo duże rozmiary (promień samej komory próżniowej — rzędu kilku do
kilkunastu metrów). Moc tych reaktorów będzie prawdopodobnie osiągać wartości
od kilku do kilkunastu gigawatów.
Można śmiało powiedzieć, że ludzkość
jest już bardzo blisko zdobycia nowego niewyczerpalnego źródła energii. Na drodze do tego celu piętrzą się jednak jeszcze poważne
trudności, tak że nie sposób dokładnie określić termin uruchomienia pierwszego
reaktora termojądrowego.
Ostatnia modyfikacja: poniedziałek, 2 kwietnia 2001