Broń jądrowa o wzmożonej sile wybuchu[11]


Pierwsze wersje głowic opartych o syntezę, miały być tylko bombami o wzmożonej sile. W bombach tych w centrum rozszczepialnego rdzenia umieszczano kilkanaście gram gazowej mieszanki deuteru/trytu. Zabieg taki posiada dość oczywiste korzyści - po zdetonowaniu, gdy rdzeń przejdzie już w odpowiednim stopniu rozszczepienie, temperatura wzrośnie na tyle, aby zainicjalizować fuzję D-T. Ponieważ przebieg reakcji jest niezwykle szybki, wysokoenergetyczne neutrony w niej wyprodukowane używane są do rozszczepienia większej ilości materiału.
Podniesienie zaś ilości rozszczepionego materiału zwiększa oczywiście stopień wydajności reakcji (jest to współczynnik określający stopień wykorzystania materiału rozszczepialnego). Normalnie współczynnik ten wynosi ok. 20% (bywa on jednak czasem o wiele niższy - bomba zrzucona na Hiroszimę miała tylko 1,3%), podczas gdy bomba o wzmożonej sile wybuchu może osiągnąć 50% (co może spowodować zwielokrotnienie siły wybuchu w stosunku do bomby tradycyjnej). Aktualnie w głowicach tego typu energia uwolniona podczas reakcji rozszczepienia jest bardzo mała, wynosi ok. 1% siły wybuchu, co sprawia, iż coraz trudniej odróżnić bomby o wzmożonej sile wybuchu od czystej bomby wodorowej.
Pierwszym testem bomby o wzmożonej sile wybuchu był Greenhouse Item (45.5 Kt, 24 maj 1951) zdetonowany na wyspie Janet wchodzącej w skład atolu Enewetok. Ta eksperymentalna głowica używała, zamiast gazowej, ciekłej mieszanki deuteru-trytu. Dzięki zastosowaniu techniki wzmożonej siły wybuchu zwiększono ilość wydzielonej energii około dwukrotnie. Przetestowano również inne warianty tej broni - z gazową postacią deuteru, deuterkiem litu, nie wiadomo jednak czy jakiekolwiek głowice tego typu weszły w skład uzbrojenia.
Większość dzisiejszych bomb jest właśnie tego typu, włączając w to jako zapalnik rozszczepialny w broni typu rozszczepienie-fuzja. Pomimo znacznie większego wykorzystania materiału rozszczepialnego i zastosowania nowych technik, głowice te opierają się dalej o reakcję rozszczepienia i stwarzają te same problemy z większymi ładunkami. Tworzenie bomb według tej technologii przynosi największe korzyści przy budowaniu małych, lekkich bomb, w przypadku których mała efektywność stanowi szczególny problem. Tryt jest bardzo drogim materiałem, i rozpada się z prędkością 5.5% rocznie, ale w małych ilościach wymaganych dla lekkich bomb technika ta jest ekonomiczna.