Kolednicy w drodze od jednego domu do drugiego

27-31 grudnia 2004r.
Święta Bożego Narodzenia w Pławnej

 
Kliknij ikonę fotografii. Rozmiary zdjęć odpowiadają rozdzielczości ekranu (1024 x 768) pikseli.
Rozszerz okno na cały ekran klikając kwadracik w prawym, górnym rogu, by widzieć całą szerokość zdjęcia.
Kliknij ikonę fotografii.

<==(  Ledwo weszliśmy do domu, a tu ... "Wśród nocnej ciszy..."  Przypomina się wiersz "Po zawiei, po śnieżycy, białą wsią od chat, wędrujemy kolędnicy rozśpiewani w cały świat." )==>

 

<==( Jedni śpiewają kolędy, inni recytują wiersze i zbierają datki na misje w Afryce, jeszcze inni zapowiadają wizytę księdza.)==>

 

<==(  Przemiły ksiądz Roman przy pomocy kropidełka ze świerkowej gałązki poświęca nasze mieszkanie, ja czynię to na zewnątrz, a wieczorem znów mamy wizyty kolędników. W wielkim mieście ich brak, a szkoda...)==>

 

<==(  Odwiedzamy grób mojej Mamy idąc przełomem rzeki, a w drodze powrotnej poprzez las,)==>

 

<==(...gdzie widać wiele powalonych wichurą drzew i zielone mchy pomimo zimowego okresu czasu.  )==>

 

<==(  Jeszcze odwiedziny kolędników z Bobowej i naszych przyjaciół z Krakowa )==>

 

<==(  Jeszcze parę zdjęć domu oraz  naszych czworonożnych przyjaciół: Czarka i Kory i pora wracać, choć żal opuszczać miłe strony...)==>